Remember Chewra Tehilim

Projekt skupiony wokół dawnego domu modlitwy na ul. Meiselsa 18, wzniesionego w roku 1896 z inicjatywy Bractwa Psalmowego (Chewra Tehilim), według projektu Nachmana Kapalda – znanego żydowskiego architekta.

Budynek imponował chociażby swoim rozmiarem  – usytuowana na piętrze i przeznaczona dla kobiet sala mogła pomieścić ich ponad trzysta, a ta znajdująca się na parterze i przeznaczona dla mężczyzn – ponad dwustu trzydziestu.

 

 

Kazimierz – dzielnica, na terenie której znajduje się budynek – od 1978 roku figuruje na liście Światowego Dziedzictwa UNESCO.  Sam obiekt, zniszczony w czasie wojny obiekt w 2001 roku – na mocy na mocy ustawy o stosunku państwa do gmin wyznaniowych żydowskich w RP (1997) – zwrócono Wyznaniowej Gminie Żydowskiej w Krakowie. Do roku 2006 znajdowała się tam siedziba zespołu pieśni i tańca Krakowiacy. Dwa lata później miało miejsce odkrycie XIX i XX-wiecznych polichromii, zawierających elementy florystyczne i animalistyczne, widoki Jerozolimy oraz hebrajskie inskrypcje.

W 2012 postępowa społeczność żydowska Beit Kraków podjęła bezskuteczne próby odzyskania tej przestrzeni dla celów sakralnych, edukacyjnych i kulturalnych. Wpisany do rejestru zabytków (2013, nr rejestru A-1343/M), architektoniczny unikat wynajęto do celów gastronomicznych i rozrywkowych – początkowo na Mezcal Disco, a następnie na bar Hevre.

 

 

Trzy lata później, w roku 2016, w miejscu, gdzie kiedyś znajdowała się otoczona kurtyną szafa ołtarzowa (Aaron HaKodesz), za zgodą lokalnej gminy żydowskiej i krakowskiego konserwatora zabytków, na wniosek właścicieli Hevre, przebito ścianę i wstawiono drzwi, tworząc drugie wejście do budynku (ozdobione później właśnie czerwoną kurtyną). Tego rodzaju problematycznych gestów, dających się interpretować jako przejawy przywłaszczenia kulturowego, wykonano więcej: na ścianach pojawiły się malowidła naśladujące – czy raczej: pastiszujące – oryginalne, zachowane zdobienia. Tam, gdzie niegdyś znajdowały się upamiętniające zmarłych tablice jorcajtowe, umieszczono piwne menu lokalu. Sama jego nazwa w potocznym języku hebrajskim oznacza zresztą „paczkę”, „ekipę” przyjaciół. Pierwotne przeznaczenie budynku, jego historia i rola w życiu religijnym Kazimierza zostają więc symbolicznie zsekularyzowane czy wręcz – strywializowane, a rzekoma kultywacja żydowskiego dziedzictwa jawi się jako działanie pozorne, marketingowo opłacalne, wspierane autorytetem wielu podmiotów, instytucji czy inicjatyw.

 

 

Nasze działania skupione wokół tego miejsca – mające na celu szerzenie świadomości o jego historycznym, kulturowym i religijnym znaczeniu – rozpoczęły się w roku 2015.

 

W 2017 roku odbyło się 150 małych interwencji: czytanie psalmów lub inspirowanej nimi poezji po polsku, hebrajsku i angielsku.

 

 

W 2018, pod hasłem #RememberChewra, w budynku zorganizowaliśmy publiczną dyskusję poświęconą jego historii i przyszłości.

 

 

W 2019 zainicjowaliśmy dwie akcje: panel dyskusyjny z udziałem m.in. dr Edyty Gawron, historyczki, Magdy Rubenfeld Koralewskiej, współdyrektorki FestivALT-u oraz przedstawiciela biura miejskiego konserwatora zabytków, a także interwencję artystyczną z udziałem publiczności, polegającą na ustawieniu makiety zniszczonego fragmentu ściany wraz z informacją na ten temat. Makieta przez całe lato uwrażliwiała przechodniów i mieszkańców miasta na kwestie historii budynku i jego substancji.

 

 

W 2020 Kamila Czosnyk, wykonała w budynku serię performansów The Last Dance: odziana w chasydzkie barwy czerni i bieli, w świetle klubowego reflektora, tańczyła w rytm techno remiksu Psalmu 74 o zburzeniu świątyni, autorstwa kantorki Rachel Weston.

 

Przeczytaj także: